Chyba każdy pragnie akceptacji innych – chcemy żeby nas lubili, chwalili, doceniali. Bardzo często to, co słyszymy od innych ludzi na nasz temat oraz ich stosunek do nas kształtuje nasze postrzeganie siebie. Tymczasem każdy jest taki jaki jest – inny, niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju. Każdy ma swoje zalety i ma swoje wady, silne strony i słabości. Zastanów się:
- Czy wiesz jaka jesteś? Czy wiesz jaki jesteś?
- Czy znasz siebie?
- Co myślisz o sobie?
- No i ostatnie: czy akceptujesz siebie?
Samoakceptacja często nie jest łatwą sztuką, a jest przecież konieczna, żeby prowadzić dobre i szczęśliwe życie. Akceptacja siebie, dobre relacje z samym sobą to podstawa, na której można budować prawdziwie dobre i szczere relacje z innymi.
Tymczasem na drodze do samoakceptacji często staje chęć przypodobania się innym. Zaczynamy zmieniać zdanie, zachowywać się zgodnie z oczekiwaniami innych, a wszystko po to, by czuć się akceptowanym i lubianym. Praktykując jednak takie zachowanie przez dłuższy czas łatwo się zagubić w tym, kim naprawdę się jest i co naprawdę się myśli. Coraz trudniej siebie zaakceptować, bo tak naprawdę nie bardzo wiadomo kim się w ogóle jest.
Aby się w tym wszystkim za bardzo nie pogubić i znaleźć drogę do poznania i akceptacji siebie, warto świadomie podjąć pewne kroki.
Oto 5 wskazówek, jak nauczyć się sztuki samoakceptacji:
1. Bądź dla siebie dobra/dobry
Co to tak naprawdę znaczy? Ano znaczy to tyle, by traktować siebie, jak swojego przyjaciela, kogoś na kim Ci zależy, kogo nie chcesz skrzywdzić i komu należy się według Ciebie wszystko, co najlepsze. Zacznij więc od tego, by patrzeć na siebie pozytywnie i nie krytykować się z byle powodu.
Wszyscy prowadzimy monolog w swojej głowie. Zastanów się jakie są Twoje myśli na Twój temat. Jak często mówisz sobie “jesteś świetna”, a jak często “jesteś beznadziejna”? A co powiedziałabyś, czy powiedziałbyś przyjacielowi? Jakich słów byś użyła, czy użył? Na pewno nie chciałbyś go zranić, ale raczej podnieść na duchu, pokazać mu jego dobre strony, wzmocnić jego wiarę w siebie.
A zatem rób to wszystko także dla siebie. Nie dołuj się, nie oskarżaj, nie przezywaj. Po prostu szanuj i kochaj siebie. I wspieraj. A nawet jeśli przytrafi się coś z czego nie będziesz dumna, czy dumy to zaakceptuj to, napraw szkody i wyciągnij wnioski.
2. Wybaczaj sobie
Wszyscy popełniają błędy. Nie jesteś w tym wyjątkiem. Sztuką jest się do nich przyznać, a następnie zaakceptować to co się wydarzyło i szczerze sobie wybaczyć. Nie ma sensu ciągle się karać za różnego rodzaju porażki, czy rozczarowania, które pojawiają się w życiu. Rozmyślanie o tym, co się stało i zadręczanie się tym nie przyniesie żadnego efektu, a tylko blokuje Cię przed pozytywnym życiem.
Nie chodzi jednak o to, by być lekkoduchem i machać na wszystko ręką, ale by umieć konstruktywnie rozwiązywać problemy i nie żyć w ciągłym poczuciu winy. Wszelkie wyrzuty sumienia to nic innego strach, a strach blokuje życie. Umiej zatem naprawić szkodę, wybaczyć sobie i będąc bogatszą, czy bogatszym o kolejne doświadczenie iść do przodu.
3. Bądź świadoma/świadomy swoich zalet
Każdy ma jakieś zalety, cechy, które są w nas dobre, dzięki którym jesteśmy w stanie osiągać różne cele, realizować pomysły, czy utrzymywać dobre relacje z ludźmi. Masz je i Ty. Czy znasz się na tyle dobrze, by móc je wymienić? Czy umiesz je odpowiednio wykorzystać? Czy cieszysz się ze swoich zalet? Czy doceniasz siebie za te swoje mocne strony?
Zalety mogą być przeróżne. Tu lista tylko niektórych:
ciekawość świata, chęć do uczenia się nowych rzeczy, otwartość na innych, odwaga, umiejętność myślenia krytycznego, wytrwałość, życzliwość, umiejętność współpracy, zdolności przywódcze, wyrozumiałość, roztropność, optymizm, umiejętność doceniania drobnych rzeczy, poczucie humoru, inteligencja emocjonalna
Świadomość swoich zalet, swoich mocnych stron może pozytywnie wpływać na Twoją samoocenę. A zatem bądź dumna, czy dumny z tego w czym jesteś dobra/dobry. I nie chodzi tu o pyszałkowatość, ale zdrowy szacunek do samego siebie.
4. Praktykuj wdzięczność
Postawa wdzięczności pozwala skupić się na pozytywach, pozwala cieszyć się z drobnych rzeczy, skupić na tym co jest. Możesz dziękować za dobre chwile, ludzi, których spotykasz, miły wieczór z przyjaciółmi, spacer w promieniach słońca i wiele innych pozornie nic nie znaczących rzeczy i sytuacji.
Możesz też dziękować za to, że jesteś zdrowa, że coś Ci się udało w pracy, że ugotowałaś pyszny obiad, że sprawiłeś komuś przyjemność. Możesz więc dziękować sama, czy sam sobie za to jaka jesteś, czy jaki jesteś, za wysiłki jakie podejmujesz, za swoje zalety i silne strony. Dostrzegaj w sobie to co dobre i bądź wdzięczna, czy wdzięczny za te zdolności. Doceniając siebie łatwiej być szczęśliwszym człowiekiem.
5. Bądź ze sobą szczera/szczery
Od najmłodszych lat jesteśmy programowani. A to żeby być dobrymi dziećmi, następnie dobrymi uczniami, odpowiedzialnymi obywatelami, kochającymi braćmi, czy siostrami itd. Czasem konieczność akceptacji tego, co inni nam mówią (co powinniśmy robić, jak się zachować, jaką postawę przyjąć) sprawia, że zaczynamy wątpić w nasze własne potrzeby i przemyślenia.
Nakładane są na nas różnego rodzaju oczekiwania i wtłaczane są nam różnego rodzaju przekonania. Tymczasem warto zastanowić się:
- Co jest tak naprawdę ważne dla Ciebie?
- Czego Ty pragniesz?
- Co Ty chcesz w sowim życiu osiągnąć?
- Jak Ty chcesz żyć?
Tylko żyjąc w zgodzie ze sobą będziesz w stanie osiągnąć prawdziwe szczęście. Szczerość wobec swoich potrzeb i swojego sposobu patrzenia na życie to pierwszy krok do poznania siebie, a następnie samoakceptacji. A szczerość najłatwiej odnaleźć skupiając się na życiu w tu i teraz, bo w tu i teraz jest prawdziwe życie. W tej konkretnej chwili możesz być naprawdę szczera, czy szczery ze sobą. Co czujesz, co myślisz w tej chwili? Odpowiedz sobie szczerze i pozwól się sobie lepiej poznać, by móc się prawdziwie zaakceptować.
Poznaj siebie i pokochaj wraz ze wszelkimi swoimi niedoskonałościami i wadami. Jeśli chcesz i możesz coś zmienić to OK, byle było to w zgodzie Twoim prawdziwym „ja”. Nie staraj się do nikogo upodabniać, ani nikogo naśladować. Można się od innych ludzi wiele nauczyć, można się innymi ludźmi zainspirować, ale nie można się stać kimś innym. Bądź zatem sobą – niepowtarzalnym i oryginalnym człowiekiem, który wie, że szczęście nie przychodzi z zewnątrz, ale tylko samemu można je sobie podarować. A akceptacja siebie to właśnie krok do szczęśliwego życia.