Jak przestać się ciągle bać, że coś może pójść nie tak?

4 sposoby na pokonanie lęku o przyszłość

Lęk, strach, czarnowidztwo. 

Na pewno się nie uda…”, “A co będzie jak się wydarzy…?”, “A co będzie jak stracę pracę?”, “ Co jeśli zachoruję?”, “Dla mnie to za trudne…”, “To zbyt piękne żeby mogło się zdarzyć!

Znasz to? Ile razy się bałaś, czy bałeś, że coś pójdzie nie tak? A ile razy faktycznie coś naprawdę złego się wydarzyło? Tymczasem człowiek jest jakoś tak zaprogramowany, żeby się ciągle czymś martwić, coś rozkimniać i ciągle drżeć z jakiegoś irracjonalnego powodu.

A jeśli będziesz się ciągle o coś martwić, bać co się może wydarzyć to nigdy nie będziesz cieszyć się życiem. Zamiast więc tracić czas na zastanawianie się co może pójść nie tak, czy co nie zadziała, może lepiej skupić się na tym co może pójść dobrze? Nie zakładaj z góry, że coś Ci się nie uda.

Tymczasem, gdy tylko pojawia się jakiś problem, kiedy sprawy nie idą tak jak sobie to zaplanowaliśmy, często koncentrujemy się na tym, co jeszcze może pójść nie tak. To sprawia, że ​​zamiast zaakceptować to co się stało i zastanowić się jak to można naprawić wpada się w niekończący się cykl „a co będzie, jeśli jeszcze to się nie uda?”. Tymczasem jeśli cokolwiek jest poza Twoją kontrolą lub istnieje tylko w sferze hipotetycznych przypuszczeń to nie ma sensu się na tym skupiać i tracić energii na rzeczy, wobec których jesteśmy bezsilni.  

Nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się, że wszystko idzie nie tak, można nauczyć się myślenia bardziej konstruktywnego, tak aby nasz umysł przestał skupiać się na wszystkich rzeczach, które mogą pójść źle. Poniżej cztery sposoby na radzenie sobie z lękiem i niepewnością.

4 sposoby na pokonanie strachu, że coś może pójść nie tak

1. Koncentruj się na tym, nad czym masz kontrolę

W każdej sytuacji, w jakiej się znajdziesz możesz skupić się tylko na kilku rzeczach naraz. Zamiast zatem się skupić na rzeczach, których nie możesz kontrolować – innych ludziach (co zrobią? co pomyślą?), pogodzie (czy nie będzie padać? czy nie będzie mrozu?), Twoim szefie   (jaki będzie miał humor? czy się zezłości?) – skup się na rzeczach, które możesz kontrolować, które zależą od Ciebie.

Zobaczysz jak to niesamowicie zmienia perspektywę, gdy przejmujesz kontrolę i skupiasz się na tym na co masz wpływ, a nie martwisz się tym co może się wydarzyć, a na co nie masz żadnego wpływu. 

Paradoksalnie najcześciej, gdy martwimy się o to, co może się nie udać, najbardziej martwią nas rzeczy, nad którymi nie mamy kontroli. A przecież jedynymi rzeczami, które możesz kontrolować, są Twoje własne działania, Twoje własne myśli i Twoje własne słowa. W każdej sytuacji możesz więc własnym działaniem w pewnym stopniu przejąć kontrolę. Jeśli martwisz się o pieniądze, zacznij coś odkładać, by mieć na “czarną godzinę” . Jeśli martwisz się o utratę pracy, przygotuj swoje CV, tak aby mieć je gotowe do wysłania w każdej chwili do miejsc, do których się kwalifikujesz. Jeśli się martwisz, że nie zdążysz z raportem dla szefa zorganizuj sobie inaczej czas, przygotuj plan działania, odłuż inne sprawy na bok. To są rzeczy w Twoim życiu, które możesz kontrolować – więc przejmij kontrolę!

 

2. Spisz listę rzeczy, których się obawiasz

Może to wydawać się infantylne, nieskuteczne, lub wręcz głupie. Tymczasem prawda jest taka, że cokolwiek sobie nie wyobrażasz co może pójść źle, to dopóki jest to w sferze wyobrażeń nie jest to zbyt konkretne. Oznacza to, że w Twojej głowie wszystkie te niedookreślone strachy, lęki i obawy mogą wydawać się znacznie bardziej przerażające niż są w rzeczywistości.

Kiedy ubierzesz w słowa swoje lęki i zobaczysz je spisane na kartce papieru to znacznie łatwiej będzie Ci zapanować nad strachem i go oswoić. Nagle nie będzie on „nie wiadomo czym”, ale nadasz mu imię.

Może się okazać, że niektóre rzeczy, których się boisz są tak naprawdę bardzo mało prawdopodobne. Ale to właśnie nadanie im konkretnego imienia na kartce papieru pozwoli Ci to sobie uświadomić. Pamiętaj, że najczarniejszy scenariusz, jaki zakładasz raczej się nie wydarzy. Sprawy z reguły idą ostatecznie lepiej niż się tego spodziewaliśmy.

3. Porozmawiaj z kimś

Rozmowa z przyjacielem, czy członkiem rodziny może bardzo pomóc w uwolnieniu wszelkich stłumionych lęków, które Cię paraliżują lub nie pozwalają spokojnie spać. Jeśli czujesz się przytłoczona, czy przytłoczony czarnymi myślami, scenariuszami tego co może jeszcze pójść nie tak w jakiejś kryzysowej sytuacji, to właśnie poprzez wygadanie się przed kimś możesz  z siebie zrzucić ten ciężar. Bliska osoba z reguły wie, czego potrzebujesz, aby się uspokoić i rozmowa z nią może Ci pomóc ponownie skupić myśli. Możesz także porozmawiać z kimś kogo może mniej znasz, ale do kogo masz zaufanie, bo wtedy taka perspektywa kogoś z zewnątrz może Ci pozwolić zdać sobie sprawę, że wszystkie rzeczy, o które się martwisz, nie są aż tak warte uwagi, że je niepotrzebnie wyolbrzymiasz. Rozmowa to zawsze dobry pomysł. Często ubierając w słowa to co nas niepokoi, czy martwi w trakcie rozmowy z kimś innym sami wpadamy na dobre rozwiązania danej sytuacji.

 

4. Rób plany awaryjne

Czasami najlepszym sposobem na pokonanie strachu przed czymś, co może według Ciebie pójść nie tak, jest sporządzenie planu „na wszelki wypadek”. Jeśli boisz się utraty pracy, zaplanuj, co zrobić, jeśli tak się stanie. Jeśli obawiasz się choroby, która jest w Twojej rodzinie to rób badania profilaktyczne, zapoznaj się z dietą/stylem życia, który może pomóc jej uniknąć i to rób. Czasami zamartwianie się na zapas jest dużo większe, gdy czujesz niepewność co do tego co byś zrobiła, czy zrobił, gdyby te złe rzeczy faktycznie się wydarzyły. Posiadanie planu awaryjnego może być tym, czego potrzebujesz, abyś poczuła, czy poczuł się lepiej i przestał się tak bardzo martwić.

Pamiętaj, że nie ma sensu martwić się o wszystkie rzeczy, które mogą się nie udać, czy to w życiu codziennym, czy w dalszej perspektywie. To powoduje dużo stresu, który negatywnie odbija się na Twoim zdrowiu, a często także na relacjach z innymi. Dlatego najlepiej jest nauczyć się skupiać na tym, co można kontrolować, na co ma się wpływ w swoim życiu. Nawet jeśli wydaje Ci się, że wszystko idzie źle, martwienie się o to, co jeszcze złego może się zdarzyć, tylko utrudnia radzenie sobie z tymi sprawami.

Postaw na akceptację, na działanie, na większe skupienie się na chwili obecnej. Nie daj się pożreć strachom, naucz się je kontrolować i radzić sobie z nimi. Często one istnieją tylko w Twojej głowie, a świat wcale nie jest taki zły i nie czyha żeby Ci tylko podciąć nogę. Powiedz życiu TAK.

A Ty masz jakieś sposoby na radzenie sobie z lękiem?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wrapy z nadzieniem na styl azjatycki – z ryżem smażonym z warzywami i jajkami

Łatwy makaron z brokułami w sosie serowym na ekspresowy obiad dla całej rodziny