Święta, święta i po świętach… Ale przed nami jeszcze Sylwester i Nowy Rok, więc to jeszcze nie koniec świętowania. W tym okresie między Świętami i Nowym Rokiem wiele osób bierze sobie urlop, by trochę odpocząć, oderwać się od codzienności, przygotować się na nowy początek…
Ten okres między świętami, a Nowym Rokiem zawsze wydawał mi się takim czasem „zawieszonym”, niezależnie od tego, czy spędzałam go w domu, czy gdzieś na wyjeździe. Może dlatego, że po okresie oczekiwania i przygotowań do Świąt zaczyna się zaraz kolejny okres oczekiwania właśnie na ten Nowy Rok?
A Nowy Rok zawsze wydaje się jakby nowym otwarciem, otwiera nowe możliwości, sprawia, że niektóre rzeczy wydają się nagle bardziej osiągalne. Stąd pewnie cała masa różnych postanowień noworocznych i ten początkowy zapał, by zmienić coś na lepsze. A potem zaczyna się „proza życia”…
Tymczasem tak nie musi być. I nawet jeśli, gdy wszystkie emocje opadają, znowu zacznie się kołowrót na początku stycznia, to może uda Ci się wcisnąć w napięty grafik coś co zaplanujesz? A może uda Ci się ten napięty grafik nieco zluzować i znaleźć więcej czasu na to co jest dla Ciebie ważne?
Żeby wprowadzić jakąś zmienę, czy zrealizować postanowienie, trzeba wiedzieć czego tak naprawdę się chce. Samo postanowienie sobie, że np. wprowadzę zdrowy tryb życia nic nie daje, bo ten cel jest zbyt ogólny. Co to dla Ciebie znaczy? Co tak naprawdę chcesz osiągnąć? Co tak naprawdę chcesz robić w tym kierunku?
Zanim zatem nastąpi ten magiczny czas wszelakich postanowień wykorzystaj czas między Świętami, a Nowym Rokiem na refleksję i opracowanie jakiegoś realnego planu. Potraktuj to jako czas dla siebie, byś właśnie teraz skupić się na swoich prawdziwych potrzebach.
Spójrz na siebie z zewnątrz i zastanów się na spokojnie:
- co w sobie lubisz?
- co Cię w Tobie denerwuje?
- z czego jesteś dumna, czy dumny?
- czego się wstydzisz?
- co byś w sobie zmieniła, czy zmienił?
- co byś w sobie wzmocniła, czy wzmocnił?
Spójrz na miniony rok, może nawet na ostsnie 2-3 lata i przemyśl sobie:
- co Ci się w tym czasie udało?
- co osiągnęłaś, czy osiągnąłeś?
- na co zabrakło czasu?
- na co czas został zmarnowany?
A następnie zastanów się co chcesz dalej? Co zmienić, co osiągnąć, co zrealizować?
5 obszarów życia do analizy
Jest 5 takich obszarów, w ramach których warto się sobie bliżej przyjrzeć i po ich analizie przedsięwziąć odpowiednie kroki, czy wyznaczyć sobie jakieś cele.
Aby łatwiej było je przeanalizować podaję przykładowe pytania, jakie warto sobie w każdym z tych obszarów zadać.
1. Zdrowie
Na zdrowie składa się wiele czynników i o ile na jakieś genetyczne uwarunkowania nie masz specjalnie wpływu, o tyle już na styl życia jaki prowadzisz raczej tak. Dlatego warto zastanowić się, czy Twój styl życia służy Twojemu zdrowiu:
- czy robisz regularnie badania?
- jak się odżywiasz?
- jak u Ciebie z aktywnością fizyczną?
- czy dbasz o swój sen?
No i na podstawie analizy oraz realnej oceny sytuacji, na co możesz sobie pozwolić, a na co nie możesz przedsięwziąć ewentualne kroki. To nie musi być od razu rewolucja. Nawet lepiej jeśli nie będzie, bo rewolucje różnie się kończą. Ale np. wypicie codziennie zielonego koktajlu, czy jak najczęstszy kontakt z naturą nie jest już takim strasznym wyzwaniem.
2. Praca
W pracy spędzamy co najmniej połowę naszego dnia. A pracować będziemy przez 30-40 lat! Dlatego tak ważne jest, żeby pomimo nawet ewentualnych stresów, które zazwyczaj są niekuniknione, mieć z pracy satysfakcję. Żeby ją zwyczajnie lubić. Żeby poniedziałek nie był pierwszym dniem modlitwy o jak najszybszy piątek.
A zatem: jak to jest u Ciebie?
- czy lubisz swoją pracę?
- a jeśli nie za bardzo to co możesz z tym zrobić?
- co tak naprawdę chciałabyś, czy chciałbyś robić?
Z pracą nierozerwalnie związane są pieniądze.
- czy zarabiasz wystarczajaco, by dobrze żyć?
- czy Twoja pensja jest dla Ciebie satysfakcjonująca?
- czy możesz coś zrobić, by ewentualnie dostać podwyżkę?
3. Rodzina i przyjaciele
Najbliższe osoby bierzemy często za pewnik w naszym życiu. Oni zrozumieją jak nie znajdę dla nich czasu, bo mam akurat coś ważnego w pracy do przygotowania. Oni i tak będą przy mnie, gdy będę ich potrzebować, bo w końcu od tego ma się rodzinę i przyjaciół. A tymczasem to są najważniejsze relacje, o jakie warto w życiu dbać.
Dlatego też przyjrzyj się tym relacjom:
- jak często kontaktujesz się z przyjaciółmi?
- czy wiesz na bieżąco co słychać u Twoich rodziców?
- czy wiesz co gnębi Twojego partnera, czy partnerkę?
- ile czasu poświęcasz na zabawę z dziećmi?
4. Hobby
Posiadanie jakiegoś hobby, czy jakiejś pasji to często najjaśniejsze punkty naszego życia. Ten moment, kiedy możesz robić to co lubisz, co sprawia Ci przyjemność, co Cię ekscytuje!
- czy masz czas na To co lubisz?
- czy rozwijasz się jakoś w tym kierunku?
5. Ty jako ty
No to jak się dzisiaj czujesz?
- jaki jest Twój obecny stan ducha?
- czego pragniesz tak w sercu?
- co Cię niepokoi?
- czy opiekujesz się sobą?
- czy wiesz co Cię rozśmiesza, a co Cię złości?
- czy lubisz siebie?
- czy siebie akceptujesz?
A zatem warto wykorzystać ten „czas zwieszenia” między Świętami, a Nowym Rokiem na bliższe przyjrzenie się sobie i swojej sytuacji. Warto zastanowić się, czy jest się na własnej drodze w życiu.
Jeśli zdecydujesz się zmienić swoje życie, to na początku może być ciężko. Ale pamiętaj wtedy, że to co teraz czujesz, jest tymczasowe. Że to minie i przyjdzie dobry czas.
Każda zmiana w życiu jest z jednej strony ekscytująca, a z drugiej strony trochę przerażająca. Potrzebujesz jednak zmian, by iść do przodu. I tak naprawdę wiele osób w pewnym momencie swojego życia, dochodzi do tego, że musi dokonać jakiejś zmiany, aby się dalej rozwijać czy to zawodowo, czy też w życiu osobistym.
Warto się na to przygotować, by następnie być konsekwentnym w działaniu.
