Zadaj sobie 3 pytania i przygotuj się na Święta już dziś!

czyli jak na spokojnie dotrwać do Świąt

No i nadszedł grudzień! Śniegu co prawda nie ma, mrozu specjalnego też nie, ale jednak dni są już naprawdę krótkie, a w sklepach wszędzie już świąteczne wystawy i świąteczne melodie. Nie da się ukryć, że idą Święta…

No właśnie. A nie są to ot takie sobie Święta, na które „wystarczy” posprzątać, coś ugotować i upiec. Tu trzeba jeszcze dodatkowo kupić prezenty, choinkę, a i z gotowaniem jest więcej zachodu, bo Wigilia rządzi się swoimi potrawami, a na kolejne 2 dni Świąt jeszcze coś innego należy przygotować. Można śmiało powiedzieć, że pracy jest przy nich naprawdę dużo, a jeszcze przecież zależy nam na miłej atmosferze i świątecznym klimacie… Jak zatem ogarnąć to wszystko mając na głowie jeszcze pracę i inne codzienne obowiązki?

Mamy jeszcze do Świat 3 tygodnie. To dobry czas, żeby sobie wszystko na spokojnie zaplanować. Z reguły sam fakt, że wiemy jak coś będzie wyglądało, że wiemy co mamy robić już nas uspakaja i pozwala skupić się na działaniu. Dlatego już teraz na spokojnie zadaj sobie kilka pytań, na które albo sama, czy sam sobie odpowiesz lub które już teraz skonsultujesz z bliskimi, by wiedzieć co i jak zorganizować.

 

Pytanie 1: Jak spędzamy Święta?

Jeśli jesteś singlem to jesteś bardziej niezależna, czy niezależny i możesz samodzielnie postanowić gdzie, jak i z kim spędzasz Święta. Jeśli jednak jesteś w związku to warto już teraz to ustalić.

Być może macie jakąś swoją tradycję i co roku Święta spędzacie podobnie, więc nie ma za wiele do ustalania, ale może ta tradycja Tobie lub Twojej połówce nie bardzo się podoba? Może warto o tym porozmawiać, by znaleźć takie rozwiązanie, które będzie wszystkim pasowało.

Inny scenariusz to taki, że co roku w ostatniej chwili ustalacie gdzie wigilia, gdzie Święta itp. Często w takich sytuacjach każdy „ciągnie” w swoją stronę, bo „wigilię to ja bym wolała z moimi rodzicami„, czy coś w tym guście. Jeśli więc co roku ustalanie planu wigilijnego to lekka nerwówka ustalcie to już teraz, żeby nie przedłużać niepotrzebnie niepewności. A może zdecydujecie, że w tym roku wigilia odbędzie się u Was? Wszystko jest kwestią dogadania.

Grunt to nie napinanie specjalnie harmonogramu. Znam osoby, które nie cierpią Świąt właśnie z tego powodu, że cały czas siedzą na przysłowiowych walizkach i tylko się przemieszczają pomiędzy świątecznymi stołami. Nie mają czasu, by naprawdę odpocząć w świątecznej atmosferze i z utęsknieniem czekają aż się skończy ten młyn.

Nie pozwól, by i u Ciebie tak było. Nie daj się wpędzić w poczucie winy, że wszystkich powinnaś, czy powinieneś zadowolić, bo będzie im przykro. Masz swoją rodzinę i własne zdanie. Zadbaj o to, by ten czas był po prostu dobry dla Was.

Pytanie 2: Co mam ugotować? Co upiec?

Jeśli odpowiesz sobie na pierwsze pytanie to łatwiej Ci będzie odpowiedzieć na pytanie drugie. Skoro już wiesz gdzie spędzacie Święta, to oznacza, że wiecie też z kim. W takim razie można teraz na spokojnie skonsultować, co kto ma przygotować, czy to na wigilię, czy na świąteczny stół. Lepiej to ustalić między sobą i rozdzielić pracę tak, żeby nie było sytuacji, w której jedna osoba musi przygotować wszystko.

A skoro będziesz już wiedzieć, co masz przygotować to możesz sobie także odpowiednio zaplanować zakupy. Sprawdź od razu co ze składników masz w domu, a co trzeba będzie kupić i zrób sobie listę zakupów. Produkty o dłuższym terminie do spożycia możesz kupić wcześniej, a na koniec tylko to, co jest potrzebne na świeżo.

 

Pytanie 3: Co kupić pod choinkę?

Skoro wiesz z kim spędzicie wigilię to wiadomo ile prezentów należy kupić. Zastanów się na spokojnie ile możesz wydać na taki jeden prezent i mniej więcej w tej kwocie kup dla każdego jakiś upominek. Do Świat są jeszcze 3 tygodnie, więc na spokojnie możesz się wybrać któregoś wieczora gdzieś do galerii handlowej, by poszukać natchnienia lub by po prostu kupić prezenty.

Jeszcze wygodniej (o ile wiemy co chcemy kupić) można zrobić zakupy przez internet. Jeśli teraz zamówisz jakieś podarunki to na pewno dojdą do Świąt. Przed samymi Świętami kurierzy są bardzo obłożeni i czas dostaw się wydłuża, więc weź to pod uwagę i nie zwlekaj do ostatniej chwili.

Kup zawczasu także papier do pakowania prezentów lub torebki ze świątecznym motywem, naklejki do wypisania imion na prezentach i czekaj sobie spokojnie na wigilię.

Najgorsze co może się przytrafić w ostatnim tygodniu przez Świętami to bieganie po sklepach. Zarówno jeśli chodzi o prezenty, jak i o zakupy spożywcze. Wszędzie są tłumy ludzi, z czego większość poddenerwowana, bo „tyle jest jeszcze do zrobienia!”

Nie daj się wciągnąć w ten przedświąteczny pęd. Zaplanuj wszystko z wyprzedzeniem i na spokojnie załatw to, co jest do załatwienia. Przed samymi Świętami i tak będzie jeszcze sporo pracy w domu, czy to ze sprzątaniem, czy z gotowaniem, więc niech już inne sprawy nie zaprzątają Ci wtedy głowy.

Kup sobie jakąś fajną płytę z piosenkami, czy melodiami świątecznymi, czy utwórz playlistę na Spotify, czy innym serwisie i wykonuj te domowe obowiązki w świątecznym nastroju. Podziel się obowiązkami z innymi domownikami, by nie było tak, że sama, czy sam musisz się ze wszystkim uporać. Taka domowa krzątanina przedświąteczna może być naprawdę przyjemna i integrująca.

A zatem na 3 tygodnie przez Świętami zrób wspólnie ze swoim partnerem, czy partnerką plan na Święta, skonsultujcie go z rodziną, czy przyjaciółmi, z którymi macie zamiar spędzić ten czas, ustalcie plan gry (kto co gotuje, czy piecze) i na spokojnie przygotuj się na ten świąteczny czas.

Myślałaś, czy myślałeś już w ogóle o tegorocznych Świętach?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Co z warzyw po bulionie? Burgery z kuskusem!

Pomidorowa zupa z ziemniakami i dorszem