Buddha bowl i 5 przykładowych „mis obfitości”

czyli pyszne i zdrowe jedzenie na co dzień

Budda bowl, czyli misa obfitości to posiłek wręcz idealny. Instagram i Pinterest aż się roją od pięknych zdjęć misek, wypełnionych po brzegi kolorowymi, pysznymi składnikami. I wcale się nie dziwię, bo dania tego typu przygotowuje się naprawdę szybko i można w nich przemycić różne pyszne i zdrowe składniki oraz wykorzystać to co akurat mamy pod ręką.

Tu nie ma tak naprawdę sztywnych zasad i przepisów. Nie masz ciecierzycy możesz ją zastąpić fasolą, nie masz komosy użyj ryżu, dodaj do tego zieleninę jaką lubisz, warzywa jakie plączą się po kuchni w wersji surowej, gotowanej lub/i pieczonej, posyp całość ulubionymi pestkami, polej oliwą, sokiem z cytryny lub ulubionym dresingiem. Dodatkowo możesz też posypać danie świeżymi ziołami jak koperek, pietruszka, kolendra, czy szczypiorek. I voile! Danie gotowe.

Może na pierwszy rzut oka wyglada to skomplikowanie, ale skomplikowane wcale nie jest. Poniżej mała ściągawka.


Jak skomponować danie typu Buddha bowl?

  • Węglowodany złożone: kasze, komosa ryżowa, ryże, makaron pełnoziarnisty, bataty
  • Warzywa: ogórek, pomidor, rzodkiewka, cukinia, papryka, kalafior, brokuł, brukselka, szparagi lub buraki
  • Zielenina: sałatę, szpinak, rukolę, roszponkę, jarmuż
  • Białko: ciecierzyca, soczewica, bób, fasola, jajko, twaróg
  • Dobre tłuszcze: awokado, orzechy, sezam, pestki dyni lub słonecznika, oliwa
  • Dodatki: kiełki, świeże zioła, szczypior, hummus, tahini, jogurt, ulubiony dressing

Wszystkie składniki układa się obok siebie na talerzu, lub na ugotowanych węglowodanach, czy na zieleninie. Jak Ci nie podoba. Przyda się do tego tylko płaska i głębsza miska, tak żeby nic się nie rozsypało, a z drugiej strony, żeby nie wyszła sałatka warstwowa. Z takiej miski po prostu wygodniej się je 🙂

 

A skąd w ogóle nazwa tego dania?

Szczerze mówiąc myślałam, że od diety Buddy, który w kwestiach żywienia (jak we wszystkim) szukał harmonii i podążał „drogą środka”. Odrzucał zarówno obżarstwo, jak i bezsensowne głodówki. I to wydaje mi się bardzo pasować do posiłków w formie zdrowych mis obfitości.

Ostatnio jednak natknęłam się też na taką definicję, że Buddha bowl to miska, która jest tak pełna, że musi się zaokrąglać na górze, przypominając fałd brzuszny, podobny do tego, który znamy z posągów Buddy. I teraz już sama nie wiem, skąd faktycznie ta nazwa 😉

Nie zmienia to jednak faktu, że bardzo mi się dania tego typu podobają i idealnie wpasowują się w moją wegetariańską dietę, którą staram się też wspomagać swoje bieganie. Taka miska jest nie tylko zdrowa i odżywcza, ale po niej nie czujemy się też ociężali. Jeśli zatem zjem taką michę na obiad to spokojnie mogę się potem wybrać na wieczorny trening. A jeśli jestem po bieganiu to wspaniale uzupełni ona straty energetyczne.

 

5 przykładowych „mis obfitości”

Misa obfitości 1

W tym zestawie znajdziesz:

  • ryż smażony z cebulą, czosnkiem, papryczką chili, zieloną papryką i czarną fasolą z odrobiną passaty pomidorowej doprawiony oregano, kuminem, mieloną kolendrą, wędzoną papryką i chipotle
  • krewetki smażone na maśle klarowanym z czosnkiem, chili i mieszanką przypraw meksykańskich
  • awokado
  • pomidor
  • mieszanka sałat z ogórkiem, octem winnym i oliwą
  • całość posypana świeżą kolendrą

 

Misa obfitości 2

W tym zestawie znajdziesz:

  • quinoa z suszonymi pomidorami
  • sałata lodowa z pomidorami i cebulką z octem jabłkowym i oliwą
  • ciecierzyca w przyprawach: oregano, kumin i chipotle
  • awokado
  • całość posypana świeżą kolendrą

 

Misa obfitości 3

W tym zestawie znajdziesz:

  • ryż z rzodkiewką i koperkiem zaprawiony octem winnym i oliwą
  • pomidor posypany czarnuszką
  • rukola
  • ciecierzyca z czosnkiem i natką pietruszki
  • tzaziki

 

Misa obfitości 4

W tym zestawie znajdziesz:

  • kasza gryczana niepalona z suszonymi pomidorami i natką pietruszki
  • ogórek kiszony
  • rukola
  • pomidor
  • jajka na twardo + sos musztardowy (jogurt z musztardą)

 

Misa obfitości 5

W tym zestawie znajdziesz:

  • kalafior gotowany na parze
  • ciecierzyca w przyprawach (w oleju z suszonych pomidorów)
  • ogórek z cebulką, koperkiem i jogurtem
  • sałata lodowa z rzodkiewką i cebulką z octem jabłkowym i oliwą

 

Jak widzisz nie ma w przygotowaniu takiego dania nic trudnego. A ponieważ sezon na świeże warzywa i zieleniny sięgzaczyna to takie dania mogą być świetną alternatywą dla tradycyjnych obiadów w tym okresie. Poza tym są też fajną opcją na lunch do pracy.

Traktuj te zaprezentowane przeze mnie przykłady jako inspirację i twórz własne kompozycje z tego co lubisz. Serdecznie polecam do wypróbowania i cieszenia się pysznym smakiem i zdrowiem przy okazji.

A Ty komponujesz własne misy obfitości? Masz jakieś ulubione zestawy?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

PODCAST: Dlaczego warto biegać?

PODCAST: Pierwsze treningi. Co jest ważne?