Szybkie i proste danie z dynią w roli głównej. Jestem na etapie wyjadania jeszcze zebranych na jesieni dyni, a że zaczynają się powoli już psuć to kombinuję z nowymi przepisami, gdzie dynia może być nośnikiem smaku. I tak zdecydowanie jest w tym przepisie. Pyszna słodkawa dynia, z mleczkiem kokosowym i obowiązkowo mieloną kolendrą i kuminem i do tego świeża kolendra – to jest połączenie idealne! Orzechy nerkowca na smak dania za bardzo nie wpływają, ale dodają mu delikatnej chrupkości.

Danie nie jest skomplikowane, a najwięcej czasu schodzi z pokrojeniem dyni, bo potem to już się potrawa robi niemal sama. Z podanej ilości dyni wychodzi naprawdę duża porcja wystarczająca spokojnie na 4 dorosłe osoby w opcji obiadowej. Takie danie z ugotowanym ryżem można też spakować do lunchboxa i zabrać do pracy, jeśli mamy możliwość podgrzania go.

A oto przepis:

Potrawka z dyni z nerkowcami i kolendrą (4 porcje)

Składniki:

1 kg obranej i oczyszczonej dyni
1 cebula
2-3 łyżki oliwy
2 ząbki czosnku
2 łyżki świeżo posiekanej kolendry
100 ml zagotowanej wody
150 ml mleka kokosowego
1 łyżeczka mielonej kolendry
1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego
100 g niesolonych nerkowców

Do podania:

ryż
kawałki limonki
świeża kolendra

Sposób przygotowania:

Dynię pokroić w kostkę, a cebulę w półtalarki.
W dużej, głębokiej patelni lub w woku rozgrzać olej. Wrzucić cebulę i smażyć ok. 1 minuty, następnie wrzucić dynię i wycisnąć 2 ząbki czosnku. Zamieszać i smażyć mieszając ok. 5 minut.
Do podduszonych warzyw dodać gorącą wodę, mleko kokosowe, przyprawy (mieloną kolendrę i kmin rzymski) oraz posiekaną kolendrę. Wymieszać i zagotować. Zmniejszyć ogień, przykryć i gotować ok. 10 minut, aż dynia zmięknie. W międzyczasie ugotować ryż.
Dodać orzechy i wymieszać. Posolić i delikatnie popieprzyć do smaku. Ewentualnie dodać więcej przypraw (mieloną kolendrę i kmin rzymski), jeśli jest taka potrzeba.
Podawać z ryżem, kawałkiem limonki do wyciśnięcia i świeżą kolendrą.

Jak widać z przepisu nie ma w przygotowaniu tej potrawki nic skomplikowanego. Danie dobrze smakuje także po odgrzaniu, więc nawet jeśli nie potrzebujesz od razu większej ilości to warto je przygotować z większej porcji i mieć coś do zjedzenia w kolejnych dniach.

Ponadto tego typu potrawki i gulasze warzywne świetnie rozgrzewają, dlatego warto je wprowadzić do swojego menu w zimowej porze. A danie jest naprawdę bardzo smaczne, więc polecam do wypróbowania.