Warzywna, sezonowa misa z burratą, czyli pyszny obiad w 20 minut

przepis na idealne danie w letni czas

Czasem trzeba tak niewiele, by przygotować pyszny, zdrowy obiad czy lunch. I to danie jest tego najlepszym przykładem. Sezonowe warzywa z dodatkiem fantastycznej burraty okraszone olejem z pestek dyni – naprawdę wcale więcej do szczęścia nie potrzeba.

Danie robi się w tyle minut, ile trzeba poświęcić na przygotowanie fasolki szparagowej. Całą resztę (a nie ma tego dużo) przygotowuje się w międzyczasie, gdy fasolka się gotuje. Można też fasolkę ugotować wcześniej i zjeść to danie w wersji całkiem na zimno, co w upalny dzień wcale nie jest złym pomysłem.

Ważne, by fasolki nie rozgotować, by była jędrna i chrupiąca oraz by pomidory były dojrzałe i słodkie. Zamiast sałaty rzymskiej można użyć innej odmiany – jaką się lubi, czy ma akurat w domu. No a buratta jest fantastycznym dopełnieniem tego dania. Można ją ewentualnie zastąpić mozarellą, ale konsystencja obu serów się różni i danie nie będzie aż tak aksamitne choć nadal smaczne. Ocet dyniowy fantastycznie podkręca smak potrawy, ale jeśli go nie masz możesz użyć kremu balsamicznego – też będzie pasował.

A oto przepis:

 

Składniki:

  • 2 duże garście fasolki szparagowej
  • 6-8 liści sałaty rzymskiej
  • 2 spore pomidory
  • buratta
  • 2 łyżki oleju dyniowego
  • sól i pieprz do smaku
  • 2 łyżki orzechów piniowych lub pestek słonecznika

Sposób przygotowania:

  • Fasolkę szparagową umyć, odciąć końcówki strąków i przekroić na 2-3 części. Ugotować na parze (lub ewentualnie w lekko osolonej wodzie) do miękkości.
  • Liście sałaty opłukać i porwać na kawałki. Pomidory umyć i pokroić na ósemki. Burattę odsączyć z wody.
  • W dwóch głębszych talerzach układać kolejno obok siebie: fasolkę, pomidory i sałatę. Fasolkę i pomidory lekko posolić, a pomidory dodatkowo popieprzyć. Następnie na środku ułożyć po połowie rozerwanej na pół buratty, lekko ją rozciągając. Całość polać olejem z pestek dyni i posypać orzeszkami pinii lub pestkami słonecznika. Podawać.

Jak widać z opisu przygotowania tego dania jest ono proste i nieskomplikowane. Idealnie wpasowuje się w letnie menu, gdy stawiamy na lżejsze dania z wykorzystaniem sezonowych warzyw. Pomimo swej prostoty jest to bardzo smaczny posiłek i na pewno warto go wypróbować tego lata, tym bardziej, że fasolka szparagowa właśnie dojrzewa na krzakach. Serdecznie polecam.

A Ty jakie obiady najczęściej gotujesz latem?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wielka moc słów, czyli czego nie mówić innym ludziom

„Bigos” z cukinii i buraków liściowych – świetny jako danie główne lub dodatek do niego